

myśli moje zaplątane
krzysiek banita kargól
Panie, ja wiem...
już tyle razy przychodziłem do Ciebie,
tyle razy błagałem o wybaczenie. ja wiem...
tyle razy płakałem, ze spuszczoną głową
pod drzwiami stałem Twoimi. i bałem się wejść.
tyle razy cierpiałem, Ty tylko słuchałeś moich
skarg, tysiąca próśb, zresztą sam dobrze wiesz.
za to, że ciągle błądzę i nie wracam do Ciebie,
że przegrywam sam z sobą
( umiem zabić sumienie ),
że na rozstaju dróg dziś znów źle wybrałem, Panie
przepraszam Cię.
i że ciągle uciekam przed własnym strachem,
zapominam o sobie
( i o wszystkim co ważne ),
że na rozstaju dróg idę tam gdzie jest łatwiej, Panie
przepraszam Cię.
Panie, ja wiem...
dziś przepraszam za wszystko co było złe,
nic nie odstanie się, mimo to nie odtrącaj,
nie zapomnij mnie...
MODLITWA I

Napisałem kiedyś Modlitwę I (numeracja do dzisiaj jest dla mnie zagadką, bo wcale pierwsza nie była), spodobała się, często ją grałem i śpiewałem. Potem zaginęła... Zapomniałem tekst (nie był nigdzie zapisany), zapomniałem muzykę. Po latach, dzięki Ani L. Tekst się odnalazł, nawet w wersji śpiewanej którą z trudem byłem w stanie odsłuchać :) Słowa też nie do końca mi odpowiadały, ale...
Część starych słów zostawiłem, resztę napisałem od nowa. Powstała moja własne modlitwa, moje własne słowa „do tego na górze”. Czasami właśnie tak się modlę...
KBK